Jeden z domów amerykańskiej gwiazdy pop Taylor Swift wszedł właśnie do dziedzictwa kulturowego Hollywood. I nie bez powodu ten dom o powierzchni 1000 m2 ma wyjątkową historię!
Jeden z domów amerykańskiej piosenkarki Taylor Swift stał się częścią dziedzictwa kulturowego Hollywood. W rzeczywistości piosenkarka zwróciła się niedawno z prośbą do Komisji Dziedzictwa Kulturowego. Nie po to, żeby trochę bardziej schlebiać swojemu ego gwiazdy pop, ale dlatego, że ta rezydencja z 1934 roku należała najpierw do legendarnego producenta Samuela Goldwyna .
25 milionów dolarów
Rezydencja o powierzchni ponad 1000 m2 ma aż 6 sypialni, 5 łazienek, salę kinową i liczne oficyny. 27-letnia diva ofiarowała ją sobie za skromną kwotę 25 milionów dolarów. Obecnie przeprowadza generalne remonty.
RÓWNIEŻ PRZECZYTAJ
- Celine Dion: dlaczego nikt nie chce jego willi?
- Johnny Depp sprzedaje naprawdę dziwne mieszkanie …
- Los Angeles: oryginalne domy gwiazd